wtorek, 1 grudnia 2009

Ramirez ..., chyba nie Richard???

Dzisiaj pierwszy wpis z cyklu "Smakuj z Pinotchetem". Jako prawdziwy fanatyk ryb, przedstawiam coś co bardzo lubię, sardynki z papryczką piri-piri, produkowane przez portugalską firmę Ramirez. Nazwa firmy początkowo wywoływała u mnie niesmaczne skojarzenia z pewnym panem noszącym takie nazwisko, mianowicie seryjnym mordercą Richardem Ramirezem. Zważywszy na jego dokonania w mordowaniu ludzi, samo spogladanie na puszkę z nazwą firmy, odbierało mi smak. :) Przejdźmy jednak do samego produktu. Po otwarciu puszki naszym oczom ukazują się przeważnie trzy duże sardynki lub cztery średniej wielkości, olej oraz papryczka piri-piri. Olej jest koloru czerwonego lub czasami pomarańczowo-czerwonego, w zależności od wielkości papryczki piri-piri oraz tego jak mocno jest dojrzała. Gdy papryczka jest duża lub mocno dojrzała (mocno czerwona) olej jest czerwony i ostry, gdy jest lekko dojrzała (pomarańczowa) olej ma zabarwienie pomarańczowo-czerwone i ma bardziej delikatny smak.

Sardynki można jeść w całości lub obrane, jak kto lubi, ja jadam obrane, zwyczajnie lepiej mi smakują. W celu obrania sardynek dobrze jest odlać na oddzielny talerz olej razem z paryczką. Sardynki wyciągnąć na drugi talerz i obrać.


Po usunięciu delitanych łusek, kregosłupów, ciemnego mięsa otrzymujemy czyste mieso sardynki, gotowe do spożycia. Pozostałości z obierania możecie podać kotu jeżeli go posiadacie, zaręczam że będzie mu bardzo smakowało. Ważna uwaga!!! : obrane mięso ryby delikatnie rozdrobnić tak aby olej nie został z nim zmieszany lub by nie rozgnieść mięsa z olejem. W przeciwnym razie uzyskamy suchą masę, która w połączeniu z pieczywem nie będzie już tak smaczna (będzie to zbyt suche). Chodzi o to by kawałki mięsa ociekały olejem przez to posiłek jest bardziej wilgotny i dzięki temu lepiej smakuje. Dwa ostatnie zdjecia przedstawiają; obrane sardynki oraz ostatnie zdjęcie - prawidłowo rozdrobnione. Sardynki zdecydowanie najlepiej smakują ze świeżym chlebem i masłem. Papryczkę piri-piri oczywiscie można zjeć.

obrane sardynki

prawidłowo rozdrobnione sardynki

Produkt dostępny (na terenie Katowic) w sieci sklepów Alma, delikatesach - np w pasażu katowickiego Skarbka i w dobrze zaopatrzonych sklepach rybnych. Na zakończenie informacja, którą przekazał mi mój dobry przyjaciel, doktor Bartek :), wyczytał, że zaleca się spożywanie sardynek dwa razy w tygodniu ze względu na dużą zawartość nienasyconych kwasów tłuszczowych Omega-3 (na pierwszym zdjeciu widać - informacje na puszcze o występowaniu tych kwasów tłuszczowych w produkcie) i Omega-6 mających dobry wpływ na serce, układ krwionośny oraz cały organizm.

Smacznego :)

5 komentarzy:

  1. Ciekawie i fajnie napisane. Ale z Ciebie krytyk kulinarny Igor :), poważnie jakbym czytał przewodnik kulinarny! A co do samych sardynek to chyba spróbuję, bo brzmi to i wygląda apetycznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgadza się, fajnie napisane, z lekkim humorem. A co do znajomości przez Igora rynku rybnych artykułów spożywczych to zdaję się zawsze na jego opinię, Pinotchet zna się na tym jak mało kto, prawdziwy z niego smakosz. Te sardynki znam, właśnie dzieki temu, że już kiedyś polecił mi je Pino, faktycznie są bardzo smaczne.

    OdpowiedzUsuń
  3. hehe,dokładnie tak przyjacielu!widze,że moje rady nie poszły w las!!:P korzystne działanie kwasów omega-3 na układ krążenia potwierdziły liczne badania naukowe zatem to żaden pic na wode czy tez fotomontaż:)Substancje te działaja antyarytmicznie,obnizaja cisnienie tętnicze,chronia przed miażdżycą a także obniżaja poziom trojglicerydow we krwi i regulują układ nerwowy:)reasumujac samo zdrowie:P zatem jedzcie ryby kochani a zwłaszcza sardynki,łososie,pstrągi i sumy bo akurat te gatunki cechuja sie najwyzszym zasobem wyzej wymienionych substancji.

    OdpowiedzUsuń
  4. mi Ramirez bardziej kojarzy sie z rolą Seana Connery w Nieśmiertelnym :D miałem okazje ostatnio spożywać sardynki ramirezy i musze przyznać, ze pozytywnie zaskoczony byłem :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Hi :) thank you for trying our sardines!! :)
    We invite you to "Smaki Portugalii" in facebook :) In Poland, that's where Ramirez "lives" ;)

    http://www.facebook.com/pages/Smaki-Portugalii/159785704046620

    OdpowiedzUsuń