czwartek, 10 grudnia 2009

Katarskie Termopile

Dzisiaj pierwsze informacje na temat mojej nowej bitwy pod Medievala II. Montsegure - 1244, czyli oblężenie katarskiej twierdzy przez wojska francuskie. Do zrobienia tej bitwy skłoniła mnie mistyka oraz tajemniczość związana z tą ostatnią twierdzą Katarów, a także związana z zamkiem legenda o Świętym Graalu, nazistowska ekspedycja pod wodzą Otto Rahna mająca na celu odnalezienie legendarnego kielicha, oraz tragiczny koniec Katarów. Teraz parę słów na temat moich prac z edytorem: Obleżenie katarskiej twierdzy zakończyło się w marcu 1244, mamy wiec jeszcze zimową scenerię Langwedocji, co dodatkowo nadaję aury tajemniczości. By jeszcze bardziej wzmocnić klimat bitwy, zdecydowałem się na ustawienie pory dnia na zachód słońca. Dzięki temu otaczające zamek góry zyskały groźny wygląd. Praca w edytorze nad modelowaniem wzgórza zajęła mi kilka godzin, chciałem uzyskać jak najwiekszą zgodność z wyglądem ze zdjęć.

Praca w edytorze, - gotowe wzgórze

widok ze wzgórza na zbliżającą się armię francuską

Wzgórze jest tak wykonane, że wymusza na atakujacych jedyną drogę ataku, czyli prosto pod górę. Taktyczne możliwości obrońców są ograniczone, głównie ze względu na niewielkie pole manewru ze wzgórza. Jedyną szansą na zwycięstwo Katarów jest skuteczne wykorzystanie najemnych kuszników oraz jedyny możliwy manewr taktyczny, którego nie będę opisywał, bo napewno na niego wpadniecie, zresztą widać go trochę na zamieszczonych obrazkach. Ważnym atutem jest również to, że Żabojady atakują pod górę, i cały czas mają do pokonania duże stromizny, co sprzyja obrońcom.

najemni kusznicy otwierają ogień do oddziałów francuskich zmierzających na sztyt wzniesienia

francuskie oddziały w drodze na sztyt wzniesienia

Teraz słów kilka na temat zestawienia i składu walczących armii. Montsegur broniło zaledwie ok 400 do 500 obrońców, głównie najemników z Katalonii, Aragonii oraz Baskowie. Wspierała ich niewielka liczba cywilów. Zdecydowałem się na liczbę 500 obrońców: jeden oddział najemnych włóczników, dwa najemnych kuszników, cztery oddziały religijnych fanatyków, straż generalska oraz Katalończycy. Oblegających było prawie 10 tyś. Ze względu na ograniczenia techniczne gry oraz balans grywalności, liczbę tą należało bardzo zredukować, do 1,6 tyś. atakujących. Mimo tego przewaga 3:1 na korzyść atakujących stanowi spory problem dla obronców. Największe zagrożenie stanowią oczywiście oddziały francuskich rycerzy feudalnych oraz straż generalska. Pozostałe francuskie oddziały to pancerna straż, kusznicy, milicja kusznicza, łucznicy. Zdecydowałem się na jedną nacje grywalną, czyli Katarów jako Rebeliantów, myślę, że granie żabojadami mija się z celem. Balans bitwy zajął mi trochę czasu, wynikiem jest to, że bitwa może zakończyć się wspaniałym zwycięstwem lub prawdziwymi "katarskimi Termopilami" gdzie pozostanie nam może trzech lub czterech obrońców :). Mam nadzieję, że fani serii Total War będą zadowoleni, bitwa będzie dostępna 23 lub 24 grudnia. Wkrótce zapowiedzi dwóch kolejnych historycznych starć. Na zakończenie jeszcze kilka zdjęć. Więcej obrazków i w lepszej jakości już wkrótce na moim koncie Photobucket i na forum.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz