czwartek, 7 stycznia 2010

Silent City

Dzisiaj z kategorii "Kino jest sztuką" krótkometrażowy obraz Ruairi'ego Robinsona, osadzony w klimatach postapokaliptycznych. Świat po wojnie nuklearnej?, trzech żołnierzy przemierza pustynię pyłu, betonu i stali, ponura wizja Świata oraz marnego ludzkiego losu. Film bardzo treściwy, raczej nie dający jednoznacznej interpretacji, koncentruje się na kilku aspektach: nieuchronności losu, kruchości ludzkiego istnienia, beznadziejności sytuacji oraz osiągnięciach naszej cywilizacji, która jest w stanie, o zgrozo sama cofnąć się do epoki kamienia łupanego, do takiego stanu możliwości już dotarliśmy. Krótkość obrazu dodatkowo wzmacnia uczucie kruchości ludzkiego życia. Film jest pesymistyczny i nie pozostawia choćby cienia nadziei dla ludzkości. Wszystkim fanom falloutowych klimatów, na pewno się spodoba, moja ocena, wysoka: 9/10. Film można bez przeszkód ściągnąć z internetu, ponieważ został udostępniony za darmo przez twórcę. Polecam ściągnąć wersję Full HD, by docenić plastyczność obrazu.



Film polecam obejrzeć pod tym adresem, jakość obrazu całkiem dobra: http://www.youtube.com/watch?v=gMmnVwMm23A

4 komentarze:

  1. bardzo dobry krótkometrażowy obraz, to już klasyk.

    OdpowiedzUsuń
  2. rzeczywiście bardzo fajny, nic o nim wcześniej nie słyszałem, ale z drugiej strony wydaje mi się że Igor coś mi już kiedyś mówił o tym filmie, jakieś 3 lata temu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. mówiłem, mówiłem Ci o tym filmie :) bardzo dawno temu.

    OdpowiedzUsuń
  4. widziałam już kiedyś, bardzo dobra krótkometrażówka, historia przedstawiona krótko i zwięźle, działa na wyobraźnię.

    OdpowiedzUsuń